27 stycznia 2011

Sukces

Sukces

Autorem artykułu jest Krzysztof Trybulski



Napisano tysiące książek i miliardy artykułów na temat tego, jak osiągnąć sukces. Ale czym on jest?
Wikipedia.org informuje:

„Sukces to działanie na najwyższym poziomie możliwości jednostki, w kierunku spełnienia jej marzeń i pragnień przy jednoczesnym zachowaniu równowagi, pomiędzy wszystkimi płaszczyznami życia.

Innymi słowy sukces jest to stan zamierzony, zrealizowany w przeciągu czasu. Do zdefiniowania sukcesu określa się wartości, które są jego wyznacznikiem. Dla każdego człowieka sukces jest widziany w inny sposób. Ważną rolę odgrywa tutaj hierarchia wartości i doświadczenia wyznawane przez każdego z osobna. Miarą sukcesu mogą być: zrealizowane plany, szczęście, zdrowie, własność materialna itp. Człowiek osiąga sukces wtedy, gdy spełniają się wszystkie jego oczekiwania.”


Jak z innymi naukowi pojęciami, również i z tym mógłbym długo polemizować. Jednak nie będę tego robić. Zamiast tego podzielę się z Tobą konkretnymi informacjami na temat tego, czym tak naprawdę sukces jest.

Otóż jak już się za chwilę sam przekonasz, prawdziwy sukces to nie osiągnięcie w określonym czasie. Osiągnięcie to osiągnięcie i koniec kropka.

Większość ludzi nie wie tak naprawdę czym jest sukces i dlatego różnie go nazywa. Stąd ta nieprawidłowość w wolnej encyklopedii. Z drugiej strony, wcale nie muszę mieć racji i tak samo jak encyklopedia, mogę się mylić. W końcu ja również doskonały nie jestem.

Aby wszystko było jasne, podam Ci prawdziwe znaczenie słowa sukces i tego, co się za nim kryje. Jest ono prawdziwe dla mnie, co nie oznacza wcale, że będzie ono prawdziwe dla Ciebie. Masz jednak możliwość wyboru, które z tych pojęć bardziej Ci odpowiada. Pojęcie Trybulskiego czy wolnej encyklopedii.

Sukces to nieustające działanie przez całe życie, na najwyższym poziomie możliwości, podążające w kierunku osiągnięcia spokoju ducha, zdrowia, energii, niezależności finansowej oraz satysfakcjonujących relacji z innymi ludźmi, przy jednoczesnym dążeniu do samopoznania oraz samorealizacji. Nieodłącznym elementem prawdziwego sukcesu, jest ciągłe wyznaczanie wartościowych celów oraz działanie w zgodzie z nim tak, aby je realizować.

Które z tych pojęć, lepiej do Ciebie przemawia?

Jeśli to drugie, to nie muszę Ci mówić, że sukces nie jest tym samym, czym osiągnięcia. Osiągnięcia to osiągnięcia a sukces to mentalność, stan ducha i umysłu. Oczywiście ten stan ducha można w sobie świadomie bądź nieświadomie ukształtować. I najwięksi spośród największych to robią. Uczą się przez długie lata życia po to, aby móc żyć w pełni.

Większość ludzi jednak tego nie robi a szkoda, ponieważ każdy ma tak olbrzymią wewnętrzną moc, że gdyby tylko zechciał ją wykorzystać, to w ciągu kilku miesięcy osiągnąłby więcej, niż większość ludzi osiąga przez całe swoje życie.
---

Publikacje mojego autorstwa
Sukces jest FUN


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Przyjemność

Przyjemność

Autorem artykułu jest Krzysztof Trybulski



Cała prawda o przyjemności, bez której sukces nie istnieje. Kiedy ją ostatnio odczuwałeś?
Czym jest przyjemność?

Przyjemność jest jednym z najwspanialszych fizycznych przejawów radości. Przyjemność odczuwasz dzięki pięciu zmysłom które jako człowiek posiadasz.

Kiedy angażujesz się spontanicznie w doznawanie czegoś, co wyzwala w Tobie nagromadzoną radość, stwarzasz w swoim umyśle miejsce dla przyjemności.

Kiedy w pełni korzystasz z pięciu zmysłów które posiadasz, Twoje ciało staje się najgłębszym źródłem odczuwania przyjemności a tym samym w pełni doświadczasz własnego życia.

Przyjemność możesz odczuwać widząc i obserwując zachód słońca. Możesz ją również odczuwać za pomocą węchu, rozkoszując się swoim ulubionym daniem. Czasami przejawia się ona w formie cudownych dźwięków muzyki, a czasami w postaci pieszczot ukochanej osoby.

Aby odczuwać przyjemność w pełni, powinieneś wyznaczyć jej miejsce i czas w swoim własnym życiu.

Powiedz:
Na ile przyjemności sobie pozwolisz?

Wiele ludzi na całym świecie wyznacza sobie w umyślę granicę dopuszczalnej radości. Są tak zajęci codziennym życiem, że traktują przyjemność jako luksus, na który nie mają czasu. Uprawianie miłości czy zabawa zajmują podrzędne miejsce w ich codziennym kołowrocie życia.

Pamiętaj, że jeśli odmówisz sobie przyjemności, nie będzie Ci się wiodło w życiu. Życie wypełnione pracą i pozbawione rozrywki czyni z człowieka nudziarza. Jeśli nie zrobisz sobie od czasu do czasu przerwy i nie pofolgujesz swoim zmysłom, Twoje życie stanie się bezbarwne.

Przyjemność jest jak olej bez którego nie da się upiec smacznego ciasta. To ona sprawia, że Twoje życie ma sens. Bez niej Twój umysł nie działa w sposób prawidłowy, a Ty wprowadzasz się w stan smutku i pogrążenia.

Na koniec odpowiedz sobie na pytanie:
co sprawia Ci przyjemność?

Oddawaj się temu często, bo to sprawi, że będzie Ci lekko na sercu, i zdziała cuda dla Twojej duszy.

PS. Czy już wiesz, że przyjemność jest nieodłącznym elementem podążania wprost do prawdziwego sukcesu?
---

Publikacje mojego autorstwa
Sukces jest FUN


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Krytyk wewnętrzny

Krytyk wewnętrzny

Autorem artykułu jest Krzysztof Trybulski



Dialog (krytyk) wewnętrzny.
Czy zdarzyło Ci się kiedykolwiek rozmawiać z samym sobą? To całkiem naturalne - każdy to robi. Niektórzy rzadziej a inni częściej. Niektórzy ludzie twierdzą nawet, że rozmawiają ze sobą tak głośno, że przypomina im to, jak by byli w jakiejś operetce albo na jakim głośnym koncercie jazzowym.

Oczywiście chodzi o rozmawianie z samym sobą w myślach, bez używania do tego celu ust.

Im głośniejsze są głosy i rozmowy, które prowadzisz lub słyszysz w swojej głowie, tym silniejszy jest przekaz tych głosów, który mówi, że nie słuchasz się. Dziwne prawda? Nie słuchać samego siebie. Cóż - możesz pomyśleć, że to jakaś nowość ale tak nie jest. Większość ludzie nie słucha sama siebie w skutek czego rozmawiają ze sobą coraz głośniej i głośniej.

Jedynym sposobem na to, aby Twoje wewnętrzne głosy ucichły, jest wysłuchanie tego, co mają Ci one do powiedzenia/przekazania.

Słuchanie tego, co mają Ci do powiedzenia Twoje wewnętrzne głosy, jest częścią pracy nad sobą. Od tego zaczynałem kilka lat temu i dzisiaj już wiem, że gdybym nie wysłuchał swojego prawdziwego głosu, to byłbym dzisiaj zupełnie kimś innym.

Być może się boisz rozmawiać ze swoim wewnętrznym głosem, pomimo tego, że jest on coraz głośniejszy. Tak - prawda i samokrytyka nie są być może dla Ciebie przyjemne. Jednak jeśli pragniesz się rozwijać, to powinieneś się tym zająć. Jak to mówił Bogaty ojciec: chwila niewygody, dla przyszłej stałej wygody. To się musi opłacić. Prawda?

http://sukcesfun.com/sukces/index.php/blog-sukcesfun-krzysztoftrybulski/145-lrytyk-wewnetrzny
---

Publikacje mojego autorstwa
Sukces jest FUN


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Prawdziwy sukces

Prawdziwy sukces

Autorem artykułu jest Krzysztof Trybulski



Sukces to ciągłe podążanie do samorealizacji, spełnienia, spokoju ducha, samopoznania, samoświadomości, zdrowia, energii, udanych i satysfakcjonujących relacji z innymi ludźmi oraz wolność finansowa, przy jednoczesnych wyznaczaniu sobie oraz osiąganiu wartościowych celów i zamierzeń.
Nie byłoby w tym nic dziwnego i odkrywczego, gdyby nie fakt, że życie jest skomplikowane a osiągnięcie w nim harmonii, wymaga ciągłej i niestrudzonej pracy nad sobą oraz nierzadko dużych poświęceń. Często tak dużych, że tylko nieliczni są w stanie poddać się ich wymogom.

Kluczem do sukcesu, jest szczera i niepohamowana chęć poznania otaczającego nas zewsząd wszechświata i działanie w zgodzie z własnymi wartościami. W tym wpisie jednak zajmiemy się omówieniem elementarnych składników sukcesu...

SPOKÓJ DUCHA
To wartość, do której osiągnięcia dążymy przez całe życie a przynajmniej dążyć do niej powinniśmy. Im wcześniej zdamy sobie z tego faktu sprawę, tym lepiej dla nas samych.

SAMOREALIZACJA
To proces stawania się takim człowiekiem, jakim możesz i chcesz być. To przeświadczenie i wiara, że podążasz w stronę pełnej realizacji własnego potencjału umysłowego i życiowego.

SAMOPOZNANIE/SAMOŚWIADOMOŚĆ
To Twoja własna odpowiedź na pytania skąd pochodzisz, dokąd zmierzasz, kim jesteś, dlaczego myślisz i czujesz właśnie tak a nie inaczej, dlaczego reagujesz na otoczenie w taki a nie inny sposób.

ZDROWIE/ENERGIA
To naturalny stan naszego ciała i umysłu. Wielki człowiek powiedział kiedyś, że ludzie bardzo często narzekają na brak zdrowia i energii do działania, ale bardzo rzadko cieszą się, gdy są zdrowi i pełni sił.

UDANE ZWIĄZKI Z INNYMI LUDŹMI
Ludzie to biznes a biznes to życie. Dlatego tak ważne jest nawiązywanie z innymi ludźmi satysfakcjonujących relacji w których dominują prawdziwa radość, miłość, szczęście oraz szczery uśmiech.

NIEZALEŻNOŚĆ FINANSOWA
To posiadanie takiej ilości pieniędzy, aby nie trzeba było się o nie ciągle martwić. Jak się już wkrótce dowiesz z tego bloga, większość ludzi jest przez całe życie tak zajęta zarabianiem pieniędzy, że nie dosyć, że nigdy się nie wzbogacają, to w dodatku nie mają czasu na to, aby zaplanować swoje życie i zająć się pozostałymi elementami sukcesu.

WARTOŚCIOWE CELE I ZAMIERZENIA
Wymagają prawdziwego zaangażowania w coś naprawdę dużego i potężnego. O wiele większego i ważniejszego od Ciebie. Musisz przy tym czuć, że jesteś ważny, że dajesz innym ludziom wielką wartość, że świat bez Ciebie nie mógłby istnieć.

Na dzisiaj to wszystko. W kolejnych wpisach wyjaśnię, na czym dokładnie to wszystko polega oraz jak to możesz wykorzystać, wprowadzając do swojego życia świeżość. Tymczasem rozejrzyj się po mojej prywatnej stronie w poszukiwaniu innych wartościowych materiałów. Zapraszam!

http://sukcesfun.com/sukces/index.php/blog-sukcesfun-krzysztoftrybulski/731-prawdziwy-sukces
---

Publikacje mojego autorstwa
Sukces jest FUN


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Sukces afirmacja

Sukces afirmacja

Autorem artykułu jest Krzysztof Trybulski



Cudowna afirmacja sukcesu. Autorem tej pozytywnej afirmacji jest Krzysztof Trybulski.
Powtarzaj sobie poniższą afirmację z wiarą tuż przed zaśnięciem a już po kilku dniach zobaczysz, w jak wspaniały sposób Twoje życie zmienia się na lepsze.

Afirmacja sukcesu:

Oto JA, który jestem najważniejszym człowiekiem na świecie, największą osobowością wszechczasów, najczystszą miłością i szczerą radością, wszystkim i niczym!

Jestem człowiekiem – oto cała prawda o mnie.

Wiem, że kluczem do sukcesu jest działanie. To jest proste, naturalne i w porządku.

Tu i teraz staję się zupełnie nową, pozytywnie odmienioną osobą.
Tu i teraz uwalniam swoje pozytywne myśli, przekonania oraz myśli.
Tu i teraz poprzez afirmowanie zmieniam na lepsze swoje własne życie.

Od zawsze żyje we mnie wielka mądrość, która daje mi spokój, pewność siebie oraz moc zaspakajania wszystkich moich pragnień oraz potrzeb.

Kocham wszystkich ludzi, którzy żyją i mieszkają na naszej cudownej planecie. Kocham ludzi, których codziennie mijam na ulicy, z którymi spotykam się na co dzień, z którymi uczę się i pracuję. Kocham ludzi wraz z którymi zaspokajam swoje potrzeby oraz pragnienia.

Miłość, którą przekazuję innym ludziom, daje mi prawdziwą satysfakcję z życia. Płynę w najgłębszym morzu miłości, które daje mojej duszy ukojenie.

Wiem, że wszystko do czego doszedłem w życiu, osiągnąłem dzięki prawdziwej miłości. Dlatego pozwalam sobie na ciągłe odczuwanie tego wspaniałego uczucia, które przepełnia całe moje ciało, cały mój umysł oraz wszystko, co istnieje wokół mnie we Wszechświecie.

Dziękuję.

http://sukces.sukcesfun.com
---

Publikacje mojego autorstwa
Sukces jest FUN


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

20 stycznia 2011

Nigdy nie będę bogaty... Bogactwo temat tabu.

Nigdy nie będę bogaty... Bogactwo temat tabu.

Autorem artykułu jest Andrzej Szczęsny



Rozwinięcie poprzedniego artykułu
Z otrzymanych komentarzy do poprzedniego artykułu (umieszczonego też na moim blogu), z tego cyklu, wynika, że bogactwo jest nadal tematem kontrowersyjnym.


Czytelnicy zwrócili mi uwagę na kwestię bogactwa i moralności.

Początkowo chciałem odpisać, że bogactwo tak samo jak i bieda nie mają, jako pojęcia, żadnych konotacji etycznych czyli są moralnie obojętne.

Po chwili zastanowienia doszedłem do wniosku, że jednak tak nie jest.

Dla pełniejszego obrazu sięgnąłem po słownik wyrazów bliskoznacznych i wpisałem hasło bogactwo.

Z wyników jakie otrzymałem tylko jedno hasło miało pejoratywny charakter, określenie to brzmiało "złoty cielec". Dość oczywiste biblijne skojarzenie wg. którego można określić bogactwo czy pieniądz jako obiekt bałwochwalczego kultu jest tu jedynym jednoznacznie negatywnym znaczeniem bogactwa.

Jak już napisałem w poprzednim moim artykule, powołując się zresztą na Wallace D. Wattlesa nie ma bardziej godnej pożałowania istoty niż człowiek skupiający się tylko na zdobywaniu pieniędzy.


Inne określenia ze słownika są już jednoznacznie pozytywne, pozwolę tu sobie przytoczyć te które mi najbardziej odpowiadają: dostatek, bujność, różnorodność.


Dokonując pewnej manipulacji i podstawiając za słowo bogactwo jego synonim, celowo przeze mnie wcześniej pominięty, czyli "dobrobyt" uzyskamy trochę inne spojrzenie na całą sprawę.

Wszak życie w dobrobycie obiecuje nam niemal każda ideologia i ludzie w imię takiego celu są gotowi poświęcać swoje a jeszcze chętniej cudze życie.


Dla kontrastu pojęcie biedy choć jest dość często usprawiedliwiane przez takie stwierdzenia jak "biedny bo uczciwy", czy piosenki takie jak "Uczciwa bieda" Jacka Skubikowskiego, nie jest samo w sobie niczym pozytywnym.


Warto w tym miejscu zauważyć, że wiele organizacji międzynarodowych walczy z biedą a jeszcze nikt nigdy nie walczył z bogactwem.

Owszem walczono z bogatymi, wyzyskiwaczami, nierównością społeczną ale efektem tej walki było tak naprawdę przemieszczenie bogactwa z jednych rąk do drugich.

Jako naród jesteśmy wystarczająco doświadczeni przez system promujący równość
więc powinniśmy mieć świadomość jakie są efekty "walki z bogactwem".


Myślę, że spotkałbym się w tym miejscu z zarzutem, że promuję kapitalizm. Mogę odpowiedzieć na to w ten sposób - jestem za każdym systemem który będzie premiował ludzką aktywność z tego względu, że tylko wtedy najbardziej aktywni będą osiągać sukcesy, ich przykład może pociągnąć tych biernych i wahających się a pieniądze przeznaczone na pomoc społeczną będzie można poświęcić na aktywowanie tych najbardziej bezradnych lub pokrzywdzonych przez los.

Może jest to mit i utopia ale nasze życie składa się z mitów i uważam, że lepiej zastępować mity które nas ograniczają, takimi które są w stanie skierować nas na ścieżkę rozwoju.

Ktoś w tym miejscu powie, że przecież pieniądze nie leżą w skarpecie i by samemu się wzbogacić trzeba komuś innemu zabrać. Jest to dość charakterystyczne stwierdzenie dla osób wierzących, że ilość zasobów pieniężnych świata jest ograniczona. Nie jest tak gdyż, jak to rewelacyjnie wyjaśnia Ben Sweetland w "Bogać się kiedy śpisz" , pieniądze są tylko i wyłącznie symbolem a jedyną wartością za którą płacimy jest ludzka praca.

Wyjaśnię to na przykładzie ślubnej obrączki - wydaje się, że kupując obrączkę płacimy za złoto lecz tak naprawdę płacimy za pracę geologów wyszukujących złoża, górników wydobywających surowiec, chemików oczyszczających złoto, jubilera który to złoto zmienia w obrączkę.

Nie wymieniłem tu wszystkich bo oprócz pracy bezpośredniej płacimy również pośrednio tym którzy wytworzyli narzędzia potrzebne na wszystkich etapach produkcji, energię do ich wytworzenia, oraz tworzą system państwowy dzięki któremu
prawa wszystkich uczestników produkcji są chronione.

Przy takim podejściu do pieniędzy można zauważyć, że możliwość wzbogacania się
jest na świecie nieograniczona bo im więcej ludzie wykonują pracy tym wytwarzają więcej dóbr które są przedmiotem wymiany.

Ktoś w tym momencie pewnie zwróci mi uwagę na biedaków pracujących w Azji za miskę ryżu. Ten temat też rozwija świetnie Ben Sweetland opisując teorię niewidocznej "metki z ceną" którą każdy z nas nosi na plecach.

Oczywiście w przypadku krajów "trzeciego świata" samo pojęcie "metki z ceną" nie jest wystarczającym wytłumaczeniem.

Sytuacja w której ludzie są zmuszeni do pracy za znikome pieniądze najczęściej występuje w krajach w których, ze względu na przebyte lub trwające wojny, "przygody" z wprowadzaniem nierealnych systemów społeczno-gospodarczych czy też jakieś zaszłości kolonialne, powstało pewne zapóźnienie cywilizacyjne.

Jestem przekonany, że wszędzie tam gdzie pozostawiono ludziom wolność polityczną oraz swobodę gospodarczą zasobność kraju oraz poszczególnych jego mieszkańców będzie się zmieniać w pozytywnym kierunku.

Dla osób które mają skrupuły kupując towary pochodzące z takich krajów , lub wręcz starają się zbojkotować produkowane w taki sposób produkty ze względów ideologicznych proponuję przyjąć trochę inną perspektywę - lepiej jest dać ludziom "miskę ryżu" za pracę tak jak w krajach azjatyckich niż tak jak w niektórych państwach afrykańskich postawić przed alternatywą jedzenie i karabin albo śmierć.

Wracając do właściwego tematu - ktoś napisał mi w komentarzu, że przecież nie wszyscy możemy być kapitalistami. Wydaję mi się, że nie tylko każdy może być kapitalistą ale powtórzę tu za Robertem Kiyosaki każdy z nas prowadzi lub będzie prowadził biznes a tym biznesem jest rodzina.


Może jest to strasznie amerykańskie podejście do tematu ale każdy kto prowadzi rodzinę trzymając się podstawowych zasad rynku czyli nie wydaje więcej niż zarabia unika kłopotów kto tych zasad nie przestrzega przysparza sobie zarówno problemów materialnych jak i podkopuje bezpieczeństwo własnego związku.

W tym miejscu muszę wspomnieć o komentarzach które bardzo mi się spodobały bo zobaczyłem w nich siebie, jeszcze sprzed mniej więcej roku.

Sam nie chciałem brać udziału w wyścigu szczurów, zadowalałem się, starszym samochodem, skromnym mieszkaniem, faktem, że starcza mi na spokojne życie.

Powiem więcej nadal mam podobne podejście jednak z pewnym, drobnym "ale".
Na własnej skórze przekonałem się, że praca na etacie nie daje gwarancji stabilnego, bezpiecznego życia, przekonałem się też, że w ekstremalnych sytuacjach życiowych instytucja od której zależy nasza przyszła emerytura nie tylko nie udzieli nam wsparcia lecz jeszcze dodatkowo dołoży nam problemów działając z bezduszną bezwzględnością i konsekwencją.

W moim przypadku gdy znalazłem się w poważnych kłopotach finansowych (firma dla której pracowałem nie zapłaciła mi za kilka faktur po czym w "cudowny" sposób zniknęła z rynku) ZUS nie tylko odmówił mi umorzenia zaległych składek lecz jeszcze jako podstawę swojej decyzji podał mi tylko tę pasującą do decyzji część przepisu pomijając korzystny dla mnie fragment.

Rekomo niezawisły sąd oficjalnie przychylił się do decyzji ubezpieczyciela, nieoficjalnie przyznał mi rację usprawiedliwiając się interesem obecnych emerytów i rencistów.

Przyznam, że kontakt z ZUS utwierdził mnie w przekonaniu, że takie elementy państwa prawa jak zasada legalizmu, czy zasada subsydiarności administracji publicznej oraz przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego są w naszym kraju czystą fikcją.


Po kilku latach przekonałem się też o bałaganie panującym w wyżej wspomnianej instytucji - na wniosek o wystawienie zaświadczenia o niezaleganiu ze składkami otrzymałem telefoniczną informację, że od wspomnianych wydarzeń nie zapłaciłem ani jednej składki. Dopiero przedstawione przeze mnie wyciągi zmusiły instytucję do "wyprostowania sprawy" lecz gdyby nie szczęśliwy zbieg okoliczności straciłbym sporo pieniędzy nie mogąc wystartować w przetargu.

Z relacji kolejnych osób dowiedziałem się jak wielkie można mieć kłopoty gdy nasz pracodawca nie odprowadzi za nas składek. W pierwszym przypadku schorowanej emerytce ZUS potrąca większość emerytury pozostawiając jej minimum socjalne w drugim zaś podobnie czyni z pensją osoby pracującej. Wspomnę jeszcze, że oprócz zaległych składek potrąca karne odsetki oraz koszty egzekucji.

Po takich doświadczeniach oczywiste jest, że przestałem wierzyć w spokojne bezpieczne, życie na emeryturze zależącej w olbrzymiej mierze od tak niewydolnej instytucji.

Obecnie jestem bogatym człowiekiem bo zdobyłem to co dla mnie jest w życiu absolutnie bezcenne czyli miłość. Mam wspaniałą żonę oraz cudowną, roczną córeczkę i co najważniejsze widzę radość i miłość w ich oczach.

Szczęście które posiadam nie jest jednak czymś danym raz na zawsze. Oprócz radości niesie za sobą również odpowiedzialność by pracować nad jego utrzymaniem.

Przekonałem się jak ważne jest posiadanie pewnych zasobów chociażby po to by zapewnić swoim najbliższym właściwą opiekę medyczną.

Choć służba zdrowia jest w Polsce oficjalnie bezpłatna to większość rodziców już wie, że by zapewnić swoim dzieciom odpowiednie szczepionki trzeba dość słono zapłacić a w przypadkach gdy jest potrzebna konsultacja specjalisty trzeba albo miesiącami na nią czekać albo ponownie sięgnąć do portfela i znowu zapłacić.

Podobnie mają się sprawy z edukacją i wychowaniem dzieci (od żłobka po szkolnictwo wyższe), możliwością rozwijania ich zainteresowań, oraz wieloma innymi sprawami.


Jak już napisałem wcześniej bez odpowiednich zasobów nie da się w pełni rozwijać.

Napiszę tutaj jeszcze coś co będę kontynuował w kolejnych artykułach ale muszę o tym choćby wspomnieć.


Pisząc o bogaceniu się nie mam na myśli pogoni za pieniędzmi za wszelką cenę. Nie jest też moim celem życie w stylu celebrytów bo uważam, że choć efektowne jest ono tylko marną karykaturą prawdziwej egzystencji.


Widzę proces wzbogacania się jako przesunięcie tylko pewnych akcentów w naszym spojrzeniu na świat i próbowaniu zastosowania tego w dążeniu do osiągnięcia naszych celów.

Proces ten moim zdaniem powinien być ścieżką na której budujemy własną niezależność finansową poprzez budowanie własnego biznesu jednak nie chodzi tu o błyskawiczne dorobienie się lecz zrównoważony wzrost w którym w zgodzie ze sobą budujemy swój status materialny w oparciu o nasze zainteresowania i predyspozycje.

Tak jak alternatywą dla jedzenia typu fast food jest ruch slow food tak samo jako przeciwwagę dla korporacyjnego, globalnego biznesu ukułem sobie pojęcie slow biznesu.

Wspomniany wcześniej Ben Sweetland zwraca uwagę na to jak istotne, dla równowagi życia, jest istnienie kontrastów oraz jak przyjemne i mobilizujące jest osiąganie drobnych celów w drodze do celu nadrzędnego.

Przy takim podejściu nie sprawia problemu fakt czy ktoś jest humanistą (sam jestem z wykształcenia politologiem) czy ma artystyczną duszę, bo właśnie dzięki przesunięciu
pewnych akcentów takie osoby mogą stworzyć coś wyjątkowego i oryginalnego.

Problem braku pieniędzy dla większości osób jest też do rozwiązania w większości przypadków wystarczy przesunąć swoje wydatki z drobnych przyjemności lub nałogów na własny rozwój.

By zacząć cokolwiek robić w kierunku przez nas pożądanym trzeba być odpowiednio
zmotywowanym (trzeba wiedzieć czego chcemy w życiu i utrzymywać się na wyznaczonym kursie), trzeba zweryfikować swoje podejście do pieniędzy i bogactwa i tu polecam książki R. Kiyosakiego (nie chodzi mi o to by stać się bezkrytycznym wyznawcą jego teorii lecz by właśnie przesunąć pewne akcenty), konieczne jest też opanowanie podstawowej wiedzy w dziedzinie w której chcemy podjąć działanie - sam przekonałem się, że intuicja w wielu przypadkach nie wystarczy.

Nawet jeśli ktoś nie zechce nigdy założyć swojego biznesu warto obejrzeć swoje życie z trochę innej perspektywy, pomyśleć inaczej o pieniądzach i poznać trochę
wiedzy choćby na temat marketingu by stać się świadomym uczestnikiem rynku a nie "targetem" na celowniku specjalistów od PR.







---

Więcej artykułów i ciekawych informacji na temat własnego biznesu: Startbiznes.com.pl - Twoja szansa na własny biznes mail to: biuro@startbiznes.com.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Lider liderowi nie równy

Lider liderowi nie równy

Autorem artykułu jest Michał Toczyski



Każdy z nas jest liderem na swój sposób. Podporządkujemy się tylko takiej osobie, która ma wyższy wskaźnik przywództwa, niż my.
Nie wiem jak Ciebie, ale mnie długo nurtowało pewne pytanie. Być może odpowiedź na nie wskaże Ci dalszą drogę w przewodzeniu innym. W przypadkach takich, jak ten, warto zrobić jedną, banalnie prostą rzecz. Zadać parę interesujących pytań ludziom i przysłuchać się odpowiedziom.

Akurat dobrze się składa, że organizacja młodzieżowa, z którą współpracujemy, zechciała przygotować badanie wśród niepełnoletnich. Tak nawiasem, to właśnie z nimi zrealizowaliśmy konferencję nt. przedsiębiorczości (150 uczniów z 10 szkół).

Jednym z pytań było…

Jaki masz typ osobowości? Lider, uczestnik, obserwator.

Jak na razie, przeprowadziliśmy wywiady z około 80 osobami do 21 roku życia i ich odpowiedzi mnie zadziwiły. Ponad połowa z nich uważa się za przywódców! Wydaje się to dziwne szczególnie wtedy, kiedy przyjmiemy, że standardowo 5% społeczeństwa posiada cechy półliderów, a tylko 1% jest super-liderami.

W którymś momencie zacząłem się zastanawiać, czy ta grupa osób jest rzeczywiście losowa. Jednak okazywało się, że mały ułamek z niej sprawuje jakiekolwiek stanowiska gospodarza klasy czy szkoły, więc wydaje się być wszystko w porządku.

Co ciekawe, mieszkali oni w różnych środowiskach, różnych dzielnicach, a nawet krajach! Chociaż akurat tu okazało się, że Litwini uważają się za mniej przywódczych (?).

Do czego zmierzam?

Świat nie jest biały lub czarny. Zawiera w sobie wszelkie odcienie szarości i innych barw. Tak samo w tym przypadku: na człowieka patrzymy nie etykietując go – jest przywódczy bądź nie. Każdy z nas jest liderem na swój sposób – jeden na 0%, inny na 50%, a najlepszy na 100%!

Można dostrzec prostą i zrozumiałą zasadę hierarchii – zostajemy przywódcami tylko takich grup, w których ten wskaźnik przybiera niższą wartość. A to zależy od kontekstu. Wraz ze zmianą otoczenia kształtuje się nasze “parcie” na władzę.

Od czego to jeszcze zależy? Od obeznania w temacie. Nie wystarczy umieć zarządzać ludźmi, by prowadzić rentowną firmę. Niektórzy tak uważają, że wszystko można oddelegować. Teoretycznie można, ale potrzeba wiedzy, by dobrać odpowiednich podwykonawców.

Realizuję jeden z projektów, gdzie prezes nie znał się na Internecie i zlecił agencji interaktywnej przygotowanie dużego serwisu. Kiedy to zobaczyłem, pomyślałem sobie, że wyrzucił pieniądze w błoto, bo trzeba i tak to wszystko zmienić. Kiedy już zdobędziesz i wyselekcjonujesz Sobie odpowiedzialnych współpracowników, dajesz większe luzy. Kiedy znasz Swoją branżę to wiesz, co jest możliwe, a co nie. Co prawdziwe, a co fałszywe.

Twoi podwykonawcy znają się genialnie na ich pracy (załóżmy). Natomiast wizja projektu nie należy do nich, tylko do Ciebie! I to Ty odpowiadasz za jego prowadzenie.
---

Pozdrawiam,
Michał Toczyski :: Sukces PRO
Szkolenia Biznesowe Praktycznych Umiejętności | Alternatywne Spotkania Biznesowe


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

16 stycznia 2011

Jaki jest podstawowy czynnik w osiągnięciu sukcesu?

Jaki jest podstawowy czynnik w osiągnięciu sukcesu?

Autorem artykułu jest Jolanta Valentin



Chcesz osiągnąć sukces i cieszyć się jego owocami? Przyspiesz to. Już dziś odkryj sekret ludzi sukcesu!!!
Przeczytałam dzisiaj jednego e-booka, poprzeglądałam kilka stron internetowych. Zaświtała w mojej głowie jedna myśl.

Chciałam się z Tobą podzielić tym czego się dzisiaj dowiedziałam. Potem stwierdziłam, a nuż może zrobię to jutro.. Wówczas przeczytałam kolejną historię i stwierdziłam – co masz zrobić dziś zrób teraz.

Nie ma sensu odkładanie na później. Rzeczy odłożone na później zdarza się, że bywają odłożone na zawsze.

A czas biegnie i nie prosi o przerwę.


Wczoraj, jak i zresztą dzisiaj czytałam o czynnikach powodujących sukces. Wielu znawców tematu odwołuje się do siły planowania, do wyznaczania sobie celów.


Proponują aby cele spisywać sobie na kartce. Według tych autorytetów cele spisuje bardzo niewiele osób. Ci, którzy to czynią częściej odnoszą sukces w życiu. Z pewnością niejednej osobie, spisywanie celów wydaje się czymś dziwnym, zabawnym.


Tylko, kiedy sięgam pamięcią wstecz do tego co udało mi się osiągnąć zawsze miałam opracowany plan działania. Zauważ, jak będzie przebiegał Twój dzień, ile rzeczy zdążysz załatwić mając je wpisane w kalendarzu. A jak niewiele udaje się zrobić wtedy, kiedy w kalendarzu jest pusto. Ile rzeczy zdarza Ci się wówczas zapomnieć?


Warto planować to, co chce się osiągnąć. Po co? Po to, by nie zapomnieć o tym, jak o niewpisanym terminie.


I ta pozornie błaha czynność nie jest wcale taka prosta. Zastanowienie się nad tym czego tak naprawdę chcę od życia wymaga wiele. Wymaga odwagi. Często za wytyczonym celem kryje się kręta droga. Zdarza się, że lęk przed zmianami jest tak silny, iż hamuje wyznaczanie celów.

Warto jednak wyjść poza siebie i zrobić to. Czas biegnie. Im szybciej zabierzesz się za opracowanie tego, czego chcesz od życia, tym szybciej to osiągniesz.


Chcesz podzielić się swoimi celami z innymi? Wypełnij poniższą ankietę.

Ankieta


Wyniki

Jeżeli trudno jest Ci zabrać się za stworzenie Twoich celów zapisz się do Newslettera. Wraz z zapisem dotrzymasz e-booka poświęconego temu tematowi.

---

Jolanta Valentin
Kobieta sukcesu - Portal przedsiębiorczych kobiet


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Z kim się zadajesz, takim się stajesz

Z kim się zadajesz, takim się stajesz.

Autorem artykułu jest Bartłomiej Adamowicz



W całej swojej życiowej karierze przewija nam się zdanie “Z kim się zadajesz, takim się stajesz”. Te magiczne słowa sprawdzają się nie tylko wtedy gdy jesteśmy dziećmi i lecimy na huśtawki bo koledzy się już huśtają, ale także i w dorosłym życiu.

W całej swojej życiowej karierze przewija nam się zdanie “Z kim się zadajesz, takim się stajesz”. Te magiczne słowa sprawdzają się nie tylko wtedy gdy jesteśmy dziećmi i lecimy na huśtawki bo koledzy się już huśtają, ale także i w dorosłym życiu.

Rodzimy się i już od małego szukamy wzorców do naśladowania, ludzi którzy pokarzą nam jak się chodzi, biega, skacze czy jeździ na trójkołowym rowerku. Wchodząc w wiek dojrzewania szukamy rówieśników o tych samych poglądach, oglądamy się za nimi i znajdujemy. Tylko czy przebywanie wśród rówieśników kształtuje nas samych?

Oczywiście, że tak. Całe, życie uczymy się na tzw. twórczych wzorach, naśladujemy ich zachowania, uczymy się ich słownictwa i czasem nie zważamy na to jakie one jest. Czasem wulgarne, z dużą ilością wulgaryzmu i chamstwa, weryfikowane jest domach, przez rodziców, czy opiekunów i za nie karcone.

“Z kim się zadajesz, takim się stajesz” – to nie tylko aspekt wieku dojrzewania, ale i dorosłości w którą każdy z nas prędzej czy później musi się zmierzyć. Każdy z nas dąży do wyznaczonych celów i aby je osiągnąć sięga po ludzi którzy przeszli taką lub podobną drogę, spotyka się z nimi, rozmawia i stara się nie popełnić błędów co poprzednik.

W dorosłości staramy się wybierać drogę, cele i pragnienia tak, by wszystko szło po naszej myśli. Ale czy tak jest zawsze? Nie! Czasami na naszej drodze staje człowiek który robi wszystko by nas zdołować – chce byśmy stali się tacy jak on… Ale czy my tego chcemy? Czy chcemy się dołować i “bezwładnie spadać”?

Oczywiście, każdy z nas chce jak najlepiej dla siebie. Chcemy by było dobrze, byśmy mieli kogoś na kim by nam zależało, byśmy odnosili sukcesy… Ale tak naprawdę, samemu nie osiągniemy tego czego chcemy, trzeba zadać się z kimś – z ludźmi. Jakimi? Takimi jak nasze cele, plany i pragnienia. Więc “z kim się zadajesz, takim się stajesz”.

Autor: Bartłomiej Adamowicz

---

Bartłomiej Adamowicz Blog Sukcesu Mongolskie Teorie Antyblog


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Ważne, czy pilne - co najpierw?

Ważne, czy pilne - co najpierw?

Autorem artykułu jest Sławomir Żbikowski



Ważne, czy pilne - czy zastanawialiście się kiedyś, które ze spraw "do załatwienia" są ważniejsze - czy te ważne, czy może te pilne? A może jeszcze inne? Czytaj dalej...


Tydzień temu w Klubie Ludzi Sukcesu im. Małego Tadzia w Warszawie odbyło się specjalne spotkanie z udziałem gościa specjalnego, którym był twórca Klubów Ludzi Sukcesu Tadeusz Niwiński. Spotkanie było prowadzone w formie wykładu. Tadeusz podzielił się ze słuchaczami swoimi doświadczeniami, swoją wiedzą i mądrością. Jedną z takich mądrości chciałbym dziś przekazać Wam.

Tadeusz mówił o tym w jaki sposób wykonujemy nasze „rzeczy do zrobienia”. Otóż, zdaniem Tadeusza, rzeczy, które mamy do zrobienia należy posegregować. Segregacja powinna odbywać się z uwzględnieniem dwóch czynników: ważności i pilności. Mamy więc cztery obszary, które można przedstawić schematycznie w następujący sposób:

3683644411_02951467da_o

Obszar pierwszy oznaczony kolorem błękitnym to obszar rzeczy pilnych i ważnych zarazem. Jest to obszar najistotniejszy. Jest to obszar, na który należy zwrócić szczególną uwagę. Do tego obszaru zaliczają się plany związane z naszą pracą – spotkania biznesowe, prace terminowe, od których zależy powodzenie projektu itd. Z reguły ludzie intuicyjne wiedzą, że ten obszar jest ważny i rzeczywiście rzeczy, znajdujące się w tym obszarze są wykonywane.

Drugim obszarem są rzeczy pilne, ale mało ważne (obszar fioletowy). Tak naprawdę obszar ten stanowi dla większości ludzi poważne zagrożenie. Dlaczego zagrożenie? Większość z nas poświęca swój czas w pierwszej kolejności sprawom pilnym. Jeśli jednak sprawy, mimo że pilne nie są dla nas ważne, to po co je wykonywać? Po co zaprzątać sobie nimi głowę, po co marnować czas i energię? Zamiast nich znacznie lepiej poświęcić więcej uwagi na sprawy z obszaru pomarańczowego.

W obszarze pomarańczowym, znajdują się sprawy mało pilne, ale ważne. I tu kolejna pułapka – my ludzie mamy tendencje do odkładania tych spraw „na potem”. „Skoro nie są pilne, to mogą jeszcze poczekać”. Ta myśl jest naszą najgorszą zmorą. To dzięki niej (i jej podobnym) zbyt późno zaczynamy dostrzegać sprawy ważne, a mniej pilne. A do tej kategorii zaliczyć można takie sprawy jak dbanie o zdrowie, o rodzinę, o wykształcenie itp. Czy Wy również znacie osoby, które przez dotychczasowe życie zapominali o tym, aby zadbać o siebie, o swoje zdrowie, czy nawet o urodę. W pewnym momencie uświadamiają sobie, że są już po prostu starymi ludźmi, że jest już zbyt późno na leczenie, zbyt późno na to aby zadbać o swój wygląd. Gdy żadne kosmetyki nie są w stanie przywrócić dawnego wyglądu. A przecież można było pomyśleć o tym kilkanaście (lub kilkadziesiąt) lat wcześniej. Odrobina sportu, trochę kosmetyków, czy po prostu sprawienie sobie przyjemności od czasu do czasu, mogłoby sprawić, że dziś ich wygląd, czy stan zdrowia byłby zupełnie inny. „Ale przecież było tyle pilniejszych spraw.” Tylko, czy były one równie ważne?

Jest jeszcze czwarty obszar, oznaczony kolorem zielonym – są to sprawy mało ważne i mało pilne. One również są zmorą wielu z nas. Zaprzątają naszą uwagę, dekoncentrując nas i po prostu kradnąc nasz jakże cenny czas. Sprawy, które zakwalifikowane są właśnie w tym obszarze, nie powinny zaprzątać naszej uwagi. Powinniśmy je sobie „odpuścić”.

Jest to odzwierciedleniem powszechnie znanej Zasady Pareto. Otóż Pareto, prowadził badania, w wyniku, których stwierdził, że w wielu aspektach życia i w przyrodzie dominuje pewien brak równomierności. Na przykład, że 80% dóbr materialnych jest w posiadaniu 20% najbogatszych ludzi, że 80% dochodów firmy jest generowane przez 20% pracowników itd. Z powodu tej właśnie tendencji zasada ta jest również nazywana zasadą 80/20.

Zasada ta ma zastosowanie w bardzo wielu aspektach naszego życia. Można więc bez popełniania większego błędu powiedzieć, że jedynie 20% wszystkich czynności, jakie wykonujemy, stanowi aż 80% naszego sukcesu (daje nam 80% zadowolenia, generuje 80% dochodu, przynosi 80% pozytywnych rezultatów). Co z tego wynika? Wynika stąd, że 80% czynności, które wykonujemy jest czynnościami nieefektywnymi i równie dobrze można ich zaniechać. Owszem stracimy przez to te 20% sukcesu, które byłoby dzięki nim wygenerowane. Jednak należy zauważyć, że zyskujemy aż 80% czasu, energii itd. Możemy je spożytkować na coś przyjemniejszego i przynoszącego lepsze rezultaty.

Najtrudniejszym, w moim przekonaniu, problemem jest to aby potrafić odnaleźć właśnie 20% spraw, którymi należy się zajmować. Powinny to być sprawy WAŻNE. Te które nie zaliczają się do spraw ważnych po prostu odrzućmy. Zróbmy to już teraz. Im szybciej tym lepiej.

Pozdrawiam serdecznie - Sławek
---

Zajrzyjcie na mojego bloga: http://DobryTata.waw.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Poznaj sekret, dlaczego jesteś najważniejszą osobą na świecie

Poznaj sekret, dlaczego jesteś najważniejszą osobą na świecie

Autorem artykułu jest Krzysztof Trybulski



Jesteś najważniejszą osobą na świecie? Masz co do tego jakieś wątpliwości? Sprawdź, dlaczego inni ich nie mają!
Niektórzy ludzie twierdzą, że nie wyznają żadnej religii, a jednak posiadają bardzo konkretne poglądy na otaczający ich zewsząd wszechświat.

Ci sami ludzie obawiają się powiedzieć innym prawdę o sobie. Nie chcę się szerzej rozpisywać na ten temat, jednak chciałbym abyś wiedział, że przyzwolenie do równości jest bardzo ważne.

Jestem człowiekiem, który posiada umysł oraz ciało a mój światopogląd (wykluczający istnienie Boga kościelnego) nijak ma się do wielkiej miłości, która jest moim głównym dążeniem życia.

Jestem bardzo ważnym człowiekiem i jestem dumny z tego, że mogę Ci to przekazać!

Tak samo ważny jesteś Ty a nawet ważniejszy, ponieważ gdyby nie było Ciebie, nie napisałbym tego krótkiego artykułu. Gdybyś nie istniał, dla kogo miałbym go napisać?

Nie – nie przewidziałeś się. Jesteś najważniejszą osobą na świecie i mówię Tobie to ja: Trybulski Krzysztof, lat 20.

Nigdy nie zapominaj o tym, że wszyscy jesteśmy dla siebie (a przynajmniej powinniśmy być) najważniejszymi ludźmi na świecie. I to nie dlatego, że ludzie są różni ale dlatego, że naszą matką jest Ziemia a ludzie są wszystkim: biznesem i życiem.

Bez nas/bez Ciebie nie ma niczego.
Bez nas czyli zarówno bez Ciebie jak i beze-mnie.
Bez Ciebie czyli właśnie bez Ciebie!

Bez Ciebie nie ma sukcesu.
A więc sukces jest częścią Ciebie.

Życzę Ci, abyś nigdy o tym nie zapominał.
---

Publikacje mojego autorstwa
Sukces jest FUN


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

08 stycznia 2011

Przyciągnij do siebie taką ilość pieniędzy, jaką tylko zechcesz

Przyciągnij do siebie taką ilość pieniędzy, jaką tylko zechcesz

Autorem artykułu jest Krzysztof Trybulski



Być może jest tak, że w chwili obecnej nie masz pieniędzy. I wiesz co? To bardzo dobrze, że ich nie masz. Mówię (znaczy się piszę) poważnie!
Czy chcesz odnieść sukces w kwestii wolności finansowej? A więc czytaj dalej...

Jeśli nie masz pieniędzy to znaczy, że ich nie lubisz. A skoro Ty nie lubisz ich, to one nie lubią Ciebie. To całkiem proste i logiczne. Prawda?

Więc zanim zaczniesz robić cokolwiek związanego z tworzeniem pieniędzy, spraw by w Twoich ustach stale gościły słowa: lubię pieniądze.

Powtarzaj je sobie z wiarą najlepiej rano i wieczorem. Przed zaśnięciem i po przebudzeniu.

A gdy już je polubisz – wtedy i tylko wtedy, przejdź do ich tworzenia.

Koncentruj się na posiadaniu pieniędzy a nie ich braku.

Wiem, że jeśli Ci ich brakuje, to może to być trudne, aczkolwiek jest możliwe i realne.

Zadam Ci fajne pytanie: czy wierzysz w siebie i w swoje nieograniczone możliwości?

Jeśli tak, to możesz również uwierzyć w to, że za miesiąc lub za dwa będziesz zarabiał krocie. Masz przecież ku temu różnego rodzaju sposobności, możliwości oraz chęci, aby zarabiać dowolnie dużą sumę pieniędzy.

Aczkolwiek same chęci nie wystarczą. Jedną z najważniejszych rzeczy stanowiących o tym czy uda Ci się osiągnąć własny cel materialny czy też nie, jest wiara.

Jeśli chcesz coś osiągnąć, musisz wierzyć w to, że to osiągniesz. Inaczej tego nie osiągniesz. To proste i logiczne jak nasz cały wszechświat. Tyle tylko, że nasz wszechświat jest skomplikowany. Ważne jest, abyś sam dla siebie go odplątał.

Ile chcesz mieć pieniędzy na koncie za miesiąc? Tysiąc, 100 tysięcy a może milion złotych?

Mam dla Ciebie propozycję:

Napisz na czystej białej kartce papieru ile pieniędzy chcesz zarabiać za miesiąc, za rok i za 10 lat a następnie określ co powinieneś zrobić, aby zarabiać właśnie tyle.

Bądź optymistą. Nie myśl o tym co jest możliwe ale o tym, czego tak naprawdę pragniesz.

Gdy już to zrobisz, odłóż zapisaną kartkę na bok i zapomnij o niej.

Prawo przyciągania działa przez cały czas na Twoją korzyść, przyciągając do Ciebie wszystko, czego pragniesz.

Nawet się nie obejrzysz a będziesz zarabiać dokładnie tyle pieniędzy ile napisałeś.

Oczywiście pod warunkiem, że rzeczywiście pragniesz być tak bogaty, jak napisałeś.

To nie jest żadna magia. Będziesz niemalże automatycznie działał tak, aby swój cel urzeczywistnić. Będzie Ci w tym pomagać Twoja twórcza inteligencja.

I pamiętaj: ufaj swojej intuicji. Ona zaprowadzi Cię wszędzie, dokądkolwiek tylko pragniesz się udać.
---

Publikacje mojego autorstwa
Sukces jest FUN


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Życie jest cudowne. Żyj, kochaj i baw się!

Życie jest cudowne. Żyj, kochaj i baw się!

Autorem artykułu jest Krzysztof Trybulski



Nawet się nie obejrzysz jak nastanie dzień jutrzejszy. I co Ci wówczas pozostanie po dniu dzisiejszym? Jedynie chwila na wspomnienia i refleksje... ?!
Jeśli będziesz żył chwilą, kochał i bawił się, to mam szczerą nadzieję, że za chwilę powiesz sam do siebie z uśmiechem na ustach: jestem prawdziwym człowiekiem sukcesu!

Co stanie się później?

Zapewne będziesz kontynuować, to co rozpocząłeś i powiesz:

To była jedna z najwspanialszych chwil w moim życiu. Ta chwila, która trwała przez całe lata, była mimo wszystko krótka. I chociaż z uśmiechem na ustach obserwuję ten cudowny świat, to nadal podążam w kierunku szczęścia, miłości i spełnienia. Tą wartość przekazałem swoim dzieciom a one ją przekażą swoim dzieciom. Ten świat jest naprawdę wspaniały i co ważne sztuczna motywacja jest dla mnie czymś zbędnym, ponieważ działam naturalnie i w zgodzie z samym sobą.

Życie mija i tak naprawdę jest chwilą. Krótką chwilą. Pozwól więc sobie, aby każdą z tych chwil przeżywać w pełni.

Wykorzystuj swoje możliwości. Dokonuj właściwych wyborów w teraźniejszości układając w sposób świadomy swoją przyszłość.

Zamieniaj swoje marzenia i życzenia w otaczającą Cię rzeczywistość. Spraw aby Twoje życie było dożywotnim świętem.

Spraw aby Twoja rzeczywistość była naprawdę cudowna. Masz możliwości, aby tak właśnie było. Co ja piszę? Przecież już tak jest – prawda?

Dlaczego i po co żyjesz?

Skąd pochodzisz i dokąd zmierzasz?

W jaki sposób możesz sprawić, aby Twoje życie było największym na świecie ołtarzem czystej miłości?

Jaki jest najgłębszy sens Twojego życia na Ziemi?

W jaki sposób powinieneś posuwać się wciąż naprzód w kierunku spełnienia wielkiego celu, spełnienia Twojej wielkiej życiowej misji?

Czego Cię uczy chwila obecna, którą możesz przeżyć tylko raz?

Spraw aby wszystko co Cię spotyka, wnosiło do Twojego życia wiele radości, szczęścia, optymizmu i uśmiechu.

Jesteś wielki – jesteś najważniejszą osobą na świecie.

Każdego dnia się rozwijaj. Udoskonalaj siebie żyjąc w pełni teraźniejszością i ciesząc się tym, co udało Ci się już osiągnąć. Będzie tego więcej, o wiele więcej ponieważ masz olbrzymią moc.

Jesteś olbrzymem! Najpotężniejszą istotą żyjącą we Wszechświecie. Wykorzystaj swoją siłę, spełniaj wszystkie swoje najskrytsze marzenia, życzenia, cele, plany i dążenia.

Układaj swoje życie w sposób świadomy.

Ucz się życia poprzez doświadczanie go. Działaj w zgodzie ze swoimi najgłębszymi wartościami i nigdy nie odwracaj się do tyłu.

Ci którzy są z tyłu, pozostaną tam. Ty idź do przodu bez względu na wszystko i wszystkich.

Pamiętaj – to Ty jesteś najważniejszy i jeśli TU I TERAZ nie wykorzystasz swojego życia w pełni, to już nigdy nie będzie możliwe jego wykorzystanie.

A więc musisz działać. Po prostu musisz.

Wiesz co? Powiem Ci szczerze: wcale nic nie musisz, ale za to wszystko możesz.

Bez działania nie ma ani sukcesu ani żadnych osiągnięć. Mówię Ci prawdę: największym sekretem, kluczem prowadzącym do spełnienia jest działanie.

Nie myśl o tym co było ani o tym co będzie. Skup się na tym co jest i wykorzystaj każdą z chwil swojego istnienia w pełni.

Co możesz zrobić już teraz, aby poczuć się lepiej?

Uśmiechnij się, podnieś głowę do góry i pokaż całemu światu ale przede wszystkim sobie, że jesteś najważniejszą osobą na świecie.

Udowodnij to.

Wspinaj się na wyżyny i zaskakuj sam siebie.

Ciesz się, raduj i bez końca chwal wszechświat oraz swoje własne życie, ponieważ jest piękne.

Uwierz mi, że nie mogło Cię spotkać nic piękniejszego, niż życie na naszej planecie wśród wspaniałych istot Ziemskich, czyli innych ludzi.

Po prostu działaj! Bądź optymistą i działaj.

Korzystaj z życia które otrzymałeś po to by działać, uczyć się, uśmiechać, cieszyć i kochać.

Proś o odpowiedzi, szukaj ich, bądź ciekawy otaczającego Cię zewsząd wszechświata. On naprawdę jest wspaniały.

Uwierz mi, że nie ma to jak przez całe życie poszukiwać odpowiedzi na pytanie: co stworzyło nasz cudowny wszechświat :-)

Wierz przede wszystkim w siebie. To Ty tutaj jesteś najważniejszy. Nikt inny tylko właśnie Ty.

Słuchaj świata i życia. Miej otwarte serce a zrozumiesz to, co dzieje się wokół Ciebie. A wówczas będziesz mógł to naturalnie zmienić.

Ufaj swojej intuicji. Ona Ci doradzi, pomoże i doprowadzi wszędzie tam, gdzie chcesz dojść.

Pamiętaj o tym, że pojęcie błędów zostało wymyślone przez biednych ludzi i tylko tacy go używają. Tak naprawdę nie istnieją żadne błędy. Istnieją jedynie informacje zwrotne, które mówią, że coś powinieneś zrobić w inny niż dotychczasowy sposób.

Kochaj siebie – dlaczego nie jest to egoizmem i dlaczego nie jest to negatywne, dowiesz się z mojej książki – DARMOWEGO e-booka o roboczym tytule „wszechpotężne prawdy życia”.

Pamiętaj o tym, że nie ma wyborów niewłaściwych a każda Twoja decyzja jest słuszna.

Współczuj sobie jeśli coś się układa nie po Twojej myśli i zadawaj sobie pytanie: „co powinienem teraz zrobić?”.

Uwierz, że odpowiedź na to pytanie znajduje się w Twoim sercu i umyśle. Ona rzeczywiście tam jest.

Poznaj siebie! Bądź świadomy siebie. I po prostu działaj…

Tak – działanie poparte silnym pragnieniem pozytywnych zmian jest prawdziwym kluczem do sukcesu, co powtarzam Ci już po raz wtóry!

Wykorzystaj to i zacznij działać zamiast w nieskończoność czytać takie artykuły jak ten :-)
---

Publikacje mojego autorstwa
Sukces jest FUN


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

3 Rzeczy Które Musisz Wiedzieć o Prawie Przyciągania

3 Rzeczy Które Musisz Wiedzieć o Prawie Przyciągania

Autorem artykułu jest Jakub Szymion



Prawo przyciągania nie działa ? Mimo Twoich usilnych działań nic się nie ‘dzieje’ ?
Pewnie popełniasz jeden z poniższych błędów ! :)
Oglądałeś film The Secret, The Opus, czy jakiś inny o prawie przyciągania, biegałeś podniecony cały dzień z myślą, że po tym filmie wszystko się zmieni…

Ale po dniu lub dwóch już nie myślałeś o tym tak intensywnie, olałeś to, albo dalej robiłeś to co robiłeś ale źle !

Podam tutaj błędy, które sam popełniłem i je przyuważyłem. W komentarzach możecie dodawać, te które Ty zauważyłeś a ja je dodam do artykułu !

1. Brak Działania

Nie ma nic co zastąpi działania/akcji. Dzięki stosowaniu prawa przyciągania wszechświat daje nam tylko okazje by spełnić swoje marzenia. Nie daje nam gotowych sytuacji/rzeczy pod choinkę jak Św. Mikołaj. Dzięki temu znajdziemy się po prostu w sprzyjającej sytuacji, która pozwoli nam osiągnąć cel.

Ja bardzo potrzebowałem kiedyś pieniędzy na prezent dla bliskiej osoby ale zupełnie nie wiedziałem skąd mogę szybko wytrzasnąć taką dodatkową gotówkę. No i pomyślałem o Prawie Przyciągania, stosowałem je codziennie i codziennie było NIC ! Ale stosowałem dalej, wszystko ! Czyli wyobrażałem sobie siebie jak trzymam tą kase w ręku, czułem fakturę banknotu, czułem ten charakterystyczny zapach. No i pewnego dnia przyszedł list, jak go przeczytałem za pierwszy razem to w ogóle nie wiedziałem o co chodzi, jakieś cyferki, jakieś dane, jakieś procenty, gdzieś tam moje nazwisko i mój NIP. Myślałem, że to jakieś podsumowanie czy coś więc to olałem. Ale przypomniałem sobię, że mam znajomą księgową więc poszedłem z tym do niej i okazało się, że dostałem kase ! Z nikąd ! Za nic !

Starczyło mi akurat na prezent z hakiem :)

A więc co ? Działaj ! Może to być np tak, że chcemy nowe auto… nie znajdziesz kluczyków pod poduszką. Może to być np konkurs do którego wystarczy się zgłosić i czekać na wyniki (Oczywiście używając Prawa Przyciągania). Może być też tak, że idąc ulicą zobaczysz na ziemi banknot, ale nie pojawi się on w Twoim portfelu/na Twoim koncie jeśli się po niego nie schylisz !

Podsumowując: Działaj i łap okazje !

2. Brak ciągłości

To, że po prostu spróbowałeś raz nie znaczy, że Prawo Przyciągania odrazu zadziała. Tak samo z brakiem ciągłości w korzystaniu z niego. Nie możesz robić tego a kratkę ani na próbę, musisz zacząć i się pilnować ! Od tego zależy czy coś sie zmieni czy nie ! Prawdziwe zmiany przychodzą z czasem. Jeśli nie będziesz sumienny w wykorzystywaniu prawa rzadko kiedy zobaczysz jakikolwiek efekt.

3. Zła mentalność


Jeśli liczysz na to, że prawo przyciągania będzie sposobem na szybki sukces albo zaczynasz z niego korzystać z założeniem, że to g***o prawda to już na starcie to zaje***cie trudno będzie Ci przyciągnąć do siebie cokolwiek. Jesli będziesz nastawiony na szybki sukces to będziesz przyciągał rzeczy, które z pozoru wyglądają jak to co chcesz ale nie będą trwałe. No i jeśli będziesz negatywnie nastawiony to ciężko będzie przyciągnąć Ci coś pozytywnego !

Podsumowanie

Na koniec chciałem tylko napisać:

Działaj, Praktykuj i Myśl Pozytywnie ! A wszystkie Twoje marzenia się spełnią : )
---

Autor: Jakub Szymion
Rozwój Osobisty i Motywacja: www.Shumi.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wszechpotężna tajemna wiedza sukcesu SALOMON zdradzona!

Wszechpotężna tajemna wiedza sukcesu SALOMON zdradzona!

Autorem artykułu jest Krzysztof Trybulski



We Wszechświecie istnieje coś o wiele potężniejszego i posiadającego o wiele większą moc spełniania Twoich życzeń, niż sukces, prawo przyciągania i inne wspaniałe wszechpotężne prawa Wszechświata razem wzięte.
Mowa o czymś czego mocy i potęgi, nie da się wyrazić za pomocą prostych słów. Jest to sekret wciąż poszukiwany przez różnych ludzi na całym świecie od początku istnienia naszego świata. Jest to wymiar niefizyczny naszej rzeczywistości, którego doświadczenie oznacza zrozumienie. Lecz im bardziej rozumiesz ten wymiar, tym mniej jest słów, za pomocą których mógłbyś go opisać...

To kraina niekończących się olbrzymich pokładów bogactwa, spokoju, obfitości, dostatku, sukcesu, miłości, szczęścia i radości...

Albert Einstain poszukiwał tego wymiaru prawdopodobnie przez większość swojego życia. Był on niezwykle uroczym, odkrywczym i fascynującym człowiekiem, który pytał, badał, poszukiwał i błądził. Tak - błądził. Wydaje mi się, że poszukiwał słów, które nie istnieją, aby wyrazić coś wspaniałego, z czym się spotkał w czasie swojej wędrówki po naszej planecie. Albert został zapamiętany przez historię jako twórca teorii względności. Twierdzi on, że nic się nie pojawia zanim nie pojawi się ruch. Na płaszczyźnie fizycznej Ci bardziej oświeceni ludzie zwykli mawiać, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Mówiąc inaczej...

Każda reakcja jest wynikiem pewnej wykonanej przez Ciebie akcji. W Biblii napisano, że co zasiejesz, to zbierzesz. To jest naukowa metoda odnoszenia sukcesu, sprawdzona i praktykowana przez ludzi na całym świecie, którzy wykorzystują ją do różnych celów.

Każdy sukces, jaki kiedykolwiek odniosłeś lub odniesiesz, jest wynikiem tego, o czym myślałeś i w jaki sposób to odczuwałeś.

Otrzymujesz ten wzór po to, abyś mógł dzięki niemu zrozumieć swoje życie, to co Cię w nim spotyka i abyś mógł przyciągnąć do siebie sukces oraz wszystkie inne wspaniałości, których pragniesz.

Poznajesz tą wiedzę w wymiarze rzeczywistości wirtualnej, lecz odnosi się ona przede wszystkim a może TYLKO do Twojego doświadczenia w świecie rzeczywistości realnej. Nie jest ważne gdzie, ale co i jak. Mówiąc inaczej, nie jest ważne gdzie znajdujesz się TERAZ. O wiele ważniejsze jest to, w którą stronę pragniesz podążać i w jaki sposób zamierzasz wykorzystać wielką mądrość, która jest Ci teraz przekazywana.

Jeśli nie jesteś gotowy na to, aby tą mądrość do siebie przyjąć, to wróć do niej gdy energia skarbnicy wiedzy sukcesu Salomon, pozbawi Cię oporu stawianego przez Twoje ciało i umysł.

Połącz się na stałe ze źródłem olbrzymiego bogactwa i dostatku, Twoją wewnętrzną energią sukcesu.

Artykuł który w chwili obecnej czytasz, istnieje i został napisany po to, abyś mógł doświadczyć, że od życia możesz otrzymać dosłownie wszystkie wspaniałości, których oczekujesz, pragniesz i pożądasz.........

W niedalekiej fizycznej przeszłości, kiedy byłem jeszcze nastolatkiem i miałem 16 lat, rozpocząłem poszukiwania początku tego wymiaru. Poszukiwałem go i wciąż poszukuję, lecz teraz już rozumiem, że początek ma miejsce zawsze w naszych umysłach. Z tego też powodu stan pełnego zrozumienia, jest zawsze stanem, którego nie da się w żaden sposób wyrazić słowami.

Możesz go doświadczyć a wówczas zrozumiesz, co najwięksi na świecie filozofowie oraz myśliciele mieli na myśli, mówiąc o czymś niewyobrażalnie bogatym, czego jednak nie byli w stanie w żaden sposób logicznie wytłumaczyć. Lecz ich słowa były przepełnione prawdziwą miłości i dlatego przetrwały wieki.

Twój umysł to najpotężniejsza skarbnica sukcesu we Wszechświecie.

Powinieneś w to uwierzyć, jeśli chcesz ten fakt w pełni wykorzystać.

Przebywamy w świecie fizycznym, gdzie każdy gra taką rolę, jaką sam dla siebie wybrał. Nie jest możliwe wyrażenie w tym świecie za pomocą słów doznań ze świata, gdzie wszyscy stanowią jedność a zaraz każdy z jedności jest nieodłączną częścią nicości.

Wszyscy ludzie żyjący na naszej wspaniałej planecie Ziemia są wielką rodziną. Ty jesteś moim bratem, moją siostrą, moją rodziną. Jest tak, ponieważ najczystsza forma energii Wszechświata jest jednością. Wierzę, że tak właśnie jest i sugeruję, abyś Ty również w to uwierzył, co umożliwi Ci podjęcie dalszych trafnych decyzji, odnośnie Twojego życia na naszej cudownej planecie.

Wszyscy jesteśmy rodziną, ponieważ Ziemia jest matką nas wszystkich. Z jej nieograniczonych darów codziennie korzystamy.

Czytaj dalej:
Sukces i Salomon
---

Sukces Salomon & Sekrety prawa przyciągania


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak zagonić się do działania?

Jak zagonić się do działania?

Autorem artykułu jest Hubert Dudek



Jak wiadomo nie łatwo jest podjąć się wyzwania i zacząć robić coś czego efekty zobaczymy dopiero za jakiś czas swojej pracy. Ten temat jest poświęcony właśnie wszystkim którzy chcą coś osiągnąć ale nie wiedzą jak się do tego zabrać.
Jak wiadomo nie łatwo jest podjąć się wyzwania i zacząć robić coś czego efekty zobaczymy dopiero za jakiś czas swojej pracy. Ten temat jest poświęcony właśnie wszystkim którzy chcą coś osiągnąć ale nie wiedzą jak się do tego zabrać.

Podam cztery etapy które pozwolą wam zacząć robić coś bez dnia odpoczynku i jeszcze będziecie z tego zadowoleni. Ponieważ nic nas tak nie cieszy jak efekty swojej pracy uważam, że trzeba przede wszystkim zacząć od organizacji swojego czasu.

Trudno jest osiągnąć sukces nie dlatego, że wymaga to jakiegoś specjalnego talentu ale wymaga dużo cierpliwości i wytrwałości. Dlatego ja na początek polecam usiąść z kartką papieru i napisać co nas interesuje w jakim kierunku chcemy pokierować nasz sukces życiowy. Gdy wypiszemy już kilka rzeczy którymi chcemy się zająć pomyślmy które mogą dla nas być i dochodowe i przyjemne.

Pamiętajmy, że jeśli znajdą się na liście po selekcji 3 jakieś interesujące nas dziedziny na początek zajmijmy się tylko jedną ponieważ rozpoczęcie działania w e wszystkich 3 może być dla nas trudne. Ludzie sukcesu potrafią kierować kilkoma biznesami na raz ale oni są już nauczeni zajmowania się większą ilością biznesów. My na początku nie mamy jeszcze wyrobionych nawyków dlatego polecam rozpocząć tylko w jednej dziedzinie.

Gdy wybierzemy już dziedzinę, która nas interesuje przejdźmy do poszukiwania niezbędnej wiedzy. Gdy chcemy założyć własną firmę poczytajmy jak to zrobić, nauczmy się technik reklamy wykorzystywanych w prowadzeniu firmy itp. Jeśli chcesz zacząć pracę w programach partnerskich skup się tylko na tej wiedzy i szukaj informacji jak zacząć w jaki sposób promować produkty jak pozycjonować strony reklamowe itp. Nie rób nic pochopnie najpierw zainteresuj się tematem.

Gdy zbierzesz odpowiednią ilość informacji zacznij od małych kroków. Ja zaczynając swoją przygodę z inwestowaniem pieniędzy skupiłem się tylko na funduszach inwestycyjnych gdy dowiedziałem się dość sporo zacząłem rozwijać swoje zainteresowania o GPW, nieruchomości teraz zaczynam pracować nad e-biznesem. Wydaje właśnie swojego pierwszego ebooka oraz przekładam moją wiedzę na kursy multimedialne. Oczywiście chciałbym organizować internetowe konferencje i szkolenia stacjonarne ale nie mogę zrobić wszystkiego naraz.

Nawet prowadzenie bloga wymaga ode mnie pewnej ilości czasu więc też nie mogę napisać wszystkiego co bym chciał w jeden dzień. Przypuszczam, że zanim podzielę się z wami całą moją wiedzą to minie przynajmniej kilka miesięcy a wtedy zdarzę się wzbogacić już o nową więc znów będę mógł wam pisać kolejne tematy wynikające z rozwijania się mojej wiedzy.

Także pamiętajcie, że każda wielka idea zaczyna się od małych kroków i na zbudowanie potrzeba więcej niż tydzień czy nawet miesiąc. Bardzo często trudno nawet się zmieścić w kilku miesiącach często nasz sukces trzeba liczyć w latach. Dlatego podejmując działanie róbcie to z pasji a nie dla pieniędzy. Oczywiście waszym celem jak i moim jest zarabianie pieniędzy ale na pewno nie za wszelką cenę ponieważ sukces nie może być budowany na kłamstwie. Jeśli chcemy stać się ekspertami i prawdziwymi inwestorami musimy zbudować odpowiednią pozycję swojej osoby dopiero potem będziemy mogli uzyskać wynagrodzenie za nasz trud.

Gwarantuje wam, że jeśli pokażecie się jako wartościowi ludzie którzy mają coś sensownego do przekazania to znajdą się zwolennicy waszej osoby i na pewno będą korzystać z waszych produktów i porad ponieważ będą wiedzieć z kim mają do czynienia. Ja osobiście wole chodzić do sprawdzonych sklepów niż do nowych bo sprawdzone już znam wiem gdzie co leży i potrafię zakupy zrobić w 10 minut. Jak jestem w obcym mieście to robienie zakupów zajmuje mi dużo więcej czasu. Więc jak widzicie dobre wykreowanie swojego wizerunku spowoduje, że zaczniecie stawać się kimś więcej dla waszych klientów niż tylko sprzedawcą produktów.

Mnie osobiście cieszy to, że otrzymałem pierwszy komentarz od pani Basi która dała mi do zrozumienia, że to co chcę przekazać ma sens. I to mnie motywuje do dalszych działań. Wy też musicie szukać cały czas czegoś co was zmotywuje. Polecam gdy łapią was jakieś wątpliwości abyście posłuchali muzyki, obejrzeli film z rodziną czy narzeczoną i otrząsnęli się ze złych myśli i dalej robili swoje bo tylko konsekwencja w działaniu może doprowadzić was do sukcesu.

Pamiętajcie żaden biznes nie powstał na fundamentach pesymizmu i lenistwa.
---

Życzę sukcesów i pozdrawiam Hubert Dudek http://dobrainwestycja.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

04 stycznia 2011

Cenne rady

Cenne rady

Autorem artykułu jest Katarzyna Ośka



Wskazówki, strategie i koncepcje na temat osobistego sukcesu, także w biznesie.
Wskazówki, strategie i koncepcje na temat osobistego sukcesu, także w biznesie, dostajemy często niejako „poniekąd”, przy okazji rozmów z osobami, które z naszym życiem zawodowym nie mają nic wspólnego.

Trafność tych myśli-drogowskazów doceniamy od razu i momentalnie też wcielamy w życie przedstawione mimochodem koncepcje, albo też wracamy do nich po kilku miesiącach, nawet latach, aby zainspirowani zrobić ruch naszego życia.

Zbawienne aforyzmy

Shelley Lazarus – prezeska dużej firmy reklamowej poprosiła o taką radę życia swojego szefa – Davida Ogilvy. Ten powiedział:

Niezależnie od tego, ile czasu będziesz spędzać myśląc o ludziach, martwiąc się o nich, oceniając ich, to zawsze będzie za mało. Tylko ludzie się liczą, tylko o nich warto myśleć, bo jeśli tam się układa, układa się też gdzie indziej.

Ten aforyzm, w duchu HR, sprawdza się nie tylko w branży reklamowej. Jeśli jesteś menagerem lub jesteś na jakimkolwiek kierowniczym stanowisku i widzisz człowieka o dużym talencie i potencjale – walcz o niego. Motywuj swoich pracowników. W momencie kryzysu rozładuj atmosferę żartem czy też wspólnym, relaksującym wyjściem. Dobry pracownik to taki, który wkłada serce w to, co robi.

Pomyślny przypadek

Niekiedy rady naszego życia dostajemy w najmniej oczekiwanym momencie, jakby przypadkowo. Dr Daniel Vasell – obecnie prezes dużej firmy farmaceutycznej Novartis – odbywał swoją praktykę, mając za przełożonego bardzo sumiennego mężczyznę, który nie znosił spóźniania się. Pewnego dnia Vasell, z powodu niesprzyjających warunków pogodowych, przyjechał do pracy spóźniony dobre 15 minut. Był zdenerwowany i przekonany o tym, ze szef da mu ostrą reprymendę. Ten jednak kompletnie go zaskoczył mówiąc: „w taki dzień tylko głupcy są punktualni.” Pozwoliło to młodemu stażyście złapać potrzebny dystans. Zrozumiał, że są sytuacje, kiedy trzeba odejść od rutyny i ogólnie przyjętych konwencji. Bywają momenty, gdy musimy zmienić swoje przyzwyczajenia.

Miejmy więc oczy szeroko otwarte, a umysł chłonny i wyczulony na każde półsłówko. Jednak dobrze jest też stosować się do rady Liz Lange Maternity: w pewnym, momencie czujesz, że rad i złotych myśli masz już zbyt dużo, już dosyć, wówczas odizoluj się od nich, kieruj się własną intuicją i uparcie podążaj do celu.

Na podstawie: Disy Waterman, Skąd się biorą cenne rady w: Harward Business Review, nr 12.
---

www.superja.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Paradygmat rozwoju osobistego

Paradygmat rozwoju osobistego

Autorem artykułu jest Marek L. Kozak



Paradygmat: można by pomyśleć, że użycie takiego słowa – które jakby nie było zarezerwowane jest jako termin naukowy – w artykule dotyczącym rozwoju osobistego nie powinno mieć miejsca, a jednak...

Paradygmat: można by pomyśleć, że użycie takiego słowa – które jakby nie było zarezerwowane jest jako termin naukowy – w artykule dotyczącym rozwoju osobistego nie powinno mieć miejsca, a jednak... Po opublikowaniu mojego pierwszego artykułu, w którym owo słowo zostało użyte, zatytułowanego Paradygmat, czyli czym jesteś i dlaczego tak jest okazało się, że nie tylko można było użyć naukowego określenie, to jeszcze artykuł spotkał się z bardzo dużym zainteresowaniem. To z kolei dowód na to, że osoby zainteresowane rozwojem osobistym cechuje posiadanie szerokich horyzontów myślowych.

Wikipedia określa paradygmat jako „wzorzec lub najogólniejszy model lub jako wzorcowy przykład”, zatem w tym artykule będę posługiwał się pojęciem „ogólnego modelu rozwoju”.

Człowiek najczęściej postrzegany jest jako istota wielowymiarowa. Wiemy, że mamy ciało, umysł i duszę, chociaż ta ostatnia uznawana jest wyłącznie przez tak zwanych „ludzi wierzących”. Dla mnie ogólny model rozwoju, to pielęgnacja wszystkich wyżej wymienionych aspektów człowieczeństwa. Jako rozwój osobisty uważam dbanie o swoją kondycję fizyczną, intelektualną oraz rozwój duchowy, który postrzegam głównie jako ciągły rozwój cech swojego charakteru.

Można by dyskutować, czy człowiek powinien poświęcać się rozwojowi osobistemu. Załóżmy jednak, że przyjmiesz moją definicję rozwoju osobistego: jak odpowiesz na powyższe pytanie? Powinieneś inwestować w swój rozwój czy nie? Jeśli uważasz, że nie warto to czy już Kochanowski nie pisał „szlachetne zdrowie...”? Czy warto być rozwiniętym intelektualnie „molem książkowym”, podupadającym na zdrowiu? Czy warto uważać siebie za osobę mądrze postępującą i jednocześnie być gburowatym czy też odnowić się z pogardą do innych?

Zachęcam Cię do podążania Twoją ścieżką w sposób świadomy tego kim jesteś i do pielęgnacji zwłaszcza ostatniego z aspektów Twojego rozwoju: do pielęgnacji tych cech charakteru, które pozwolą Ci spojrzeć życzliwie na innych a zobaczysz, że bardzo szybko inni tak właśnie patrzeć będą na Ciebie.

Swój ogólny model rozwoju zacznij od całkowitego przejęcia odpowiedzialności za swoje życie. To zdecydowanie najtrudniejsza część Twojej ścieżki. Nic dziwnego; większość życia byliśmy warunkowani opiniami typu podobnych do tego iż zależni jesteśmy od postępków innych, że musi nam sprzyjać szczęście itp. Owszem, jako dziecko byłeś uzależniony od woli swoich opiekunów. Dziś jednak całkowicie samostanowisz o sobie i to co spotyka Cię w życiu zależne jest wyłącznie od Ciebie. Tylko Ty i nikt inny jest odpowiedzialny za rezultaty jakie osiągasz w życiu.

Dlatego przyjmij postawę odwrotnego paranoika, zacznij kontrolować swoje nawyki, by one przestały kontrolować Ciebie. Rozwijaj swój potencjał, byś mógł stać się lepszą kopią samego siebie. Powodzenia!

---

Marek L. Kozak,
Psychologia Rozwoju Osobowości,
Paradygmat rozwoju osobistego


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak osiągnąć sukces cz.1

Jak osiągnąć sukces cz.1

Autorem artykułu jest Jakub Drzewiecki



Chcesz dowiedzieć jak odnieść w życiu sukces? A może nie wiesz dlaczego Twoje życie dalekie jest od tego o którym marzysz. Jeśli tak to zapraszam...

Witam Cię serdecznie, chciałbym zadać Ci pytanie: czym dla Ciebie jest sukces? Poważnie, odpowiedz (choćby w myślach) na to stosunkowo łatwe pytanie.

Niestety nie mogę z wiadomych względów ustalić co odpowiedziałeś, jednak zdradzę Ci coś: większość ludzi nie wie czym jest dla nich sukces życiowy jak chcą więc go osiągnąć?. Tzn. odpowiedzą: „mnóstwo gotówki, sława, podróże czy szczęśliwa rodzina”, lecz są to tylko puste słowa. Jest tak bowiem nie są to ich marzenia, lecz to co propagują media oraz czego oczekuje od nich rodzina, a nie to czego oni naprawdę, w głębi ducha pragną.

Oni nie wiedzą co tak naprawdę uczyni ich szczęśliwymi. A Ty wiesz?:) Jeśli tak to gratuluje, bowiem jesteś lata świetlne przed nimi. Widzisz, nie znając celu podróży błądzimy, cały czas chodzimy po tych samych ścieżkach i łatwo dopada nas zwątpienie czy frustracja.

Wielu ludzi narzeka na swój los, mówi, że ich życie jest beznadziejne i nic dobrego już ich nie spotka. Jest tak bo nie obrali żadnego kursu, są jak statek bez kapitana, którym rządzi niesforna załoga, która na dodatek zamiast podjąć racjonalną decyzje, świadomie kieruje okręt na pewną zgubę.

Radzę Ci więc: usiądź spokojnie i ustal co jest dla Ciebie w życiu ważne. Możesz zrobić to tak: napisz po jednej stronie na kartce wartości, które cenisz w życiu, a po drugiej rzeczy jakie pragniesz osiągnąć. Niech to wygląda np. tak: miłość (wartość) -> dobre stosunki z rodziną oraz szczęśliwy związek (to co pragniesz osiągnąć). Uważnie zastanów się jednak czy to co wypisałeś jest na pewno tym czego najbardziej pragniesz. Wyobraź sobie siebie, gdy osiągniesz wszystkie te rzeczy. Czy będziesz naprawdę szczęśliwy? Jeśli nie, to szukaj dalej.

Podsumowując:


Pierwszym sekretem sukcesu jest ustalenie czym on tak naprawdę dla Ciebie jest i podjęcie nieodwołalnej decyzji o wyruszeniu w podróż po jego zdobycie. Musisz pamiętać, że: "wygrywa tylko ten kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie aby go osiągnąć", więc zacznij żyć i podejmować decyzje, które będą przybliżać do upragnionego życia.

Nie zwlekaj! Czas jaki przeznaczysz na ustalanie celów może być najważniejszym w Twoim życiu;) Śledź kolejne artykuły i bądź bliżej sukcesu.

---

Artykuł pochodzi ze strony:
zarabianie .ayz.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Czy sekret może zostać ujawniony?

Czy sekret może zostać ujawniony?

Autorem artykułu jest Krzysztof Szaton



Wiedza o tym jak można osiągnąć wiele w swoim życiu jest pilnie strzeżona przez wielu ludzi. Czy jest tak naprawdę? Jeśli tak, to już niedługo zostanie ujawniona. Sam(a) poznasz ich sekrety jeśli tylko zechcesz.

Sekret, tajemnica, mocno strzeżone metody działania. Wiele osób w ten sposób może potwierdzić, że większość ludzi osiągających sukcesy w swoim, życiu osobistym, w karierze zawodowej, czy to na płaszczyźnie uczuciowej, czy materialnej ma swoje pilnie strzeżone tajemnice i sekrety prowadzące do osiągnięcia tego co zaplanowali wcześniej. Niektórzy z nas mogą stwierdzić w przypadku osób, które wcześniej nie miały nic i zaczynają się bogacić, czasem dość szybko, że to przypadkowe szczęście lub nawet może posądzić taką osobę o „ciemne interesy”. Mało, kto jest w stanie powiedzieć:

„Ten człowiek zapracował na to wszystko własnymi rękami. Musiał się poświęcić pracy i czasem przez dłuższy czas ciężko pracować aby teraz mógł spokojnie sobie żyć.”

Zastanawiasz się teraz pewnie co powoduje, że jednym się udaje a drugim już nie jest tak łatwo?

Jest wiele odpowiedzi na to pytanie ale obszar działania jest tak ogromny, że może się wydawać trudnym do zrozumienia a jak się go zrozumie, to zbyt czasochłonnym lub ciężkim do wykonania.

Moja odpowiedź na postawione pytanie jest dość prosta i zawarta w jednym zdaniu, które należy jednak później podzielić na wiele małych punktów do realizacji a brzmi następująco:

Musisz kontrolować własne, życie i to co robisz a nie dać ponieść się prądom, które często zmieniają kierunki.

Rozwijając tę myśl, trzeba zastanowić się jakie cechy musimy wykazywać, czy zacząć je sobie wyrabiać aby móc, kierować sobą a nie być kierowanym przez inne osoby z naszego otoczenia. Przede wszystkim musimy mieć jakąś wiedzę na temat tego co chcemy osiągnąć i co będzie nam do tego potrzebne.

Wiedza nie konicznie wiąże się z ciągłą nauką w szkole. Trzeba by przyjąć, że to co nauczymy się w szkole to ogóle potrzebne nam informacje dotyczące pracy, którą zamierzamy wykonywać i nauczyć się podstawowych czynności w praktyce. Na tym jednak nie możemy kończyć edukacji. Człowiek uczy się całe życie. Wiedza zdobyta na uczelniach powinna być rozwijana ale już wtedy indywidualnie. Co to znaczy? Nic innego jak ulepszanie swojej wiedzy poprzez doświadczenie, właśnie doświadczenie nas nauczy najwięcej. Zdaj sobie proste pytanie:

Kto lepiej wykona swoją pracę, osoba, która kończy szkołę a później zaczyna pracować, ewentualnie jeśli potrzebuje wiedzy doucza się zaocznie, czy osoba, która ciągle się uczy, kończy szkołę za szkołą ale poza praktykami wiele wspólnego z pracą nie ma?

To pytanie zostawiam otwarte dla Ciebie i pewnie sam wyciągniesz wnioski, jakie by one nie były.

Poza wiedzą musimy mieć wiarę w Siebie. Jak często się mówi: Wiara czyni cuda. To jest prawda, bo jeśli nie będziemy wierzyć w siebie to często, po napotkaniu problemów, będziemy porzucać nasz pomysł i jego realizację. Najgorsze w tym wszystkim jest wtedy to, że wiele naszych sił i zaangażowania idzie na marne i powoduje, że zaczynając coś coraz szybciej się poddajemy.

I tutaj dochodzi kolejna ważna cecha jaką musimy się wykazać a jest nią determinacja do dążenia w osiągnięci założonych celów. Zadaj sobie takie pytanie:

Dlaczego ludzie nie mający w swoim życiu niczego potrafili zostać, bardzo bogatymi ludźmi i pod względem majątkowym jak i duchowym czy uczuciowym?

Odpowiedź. Na początek nie mieli nic do stracenia i zaczęli realizować swoje pomysły aby przeżyć z dnia na dzień co powodowało u nich wielką determinację w działaniu, bo jeść coś trzeba i utrzymać siebie, rodzinę. Wierzyli w to, że jeśli są w stanie wszystko poukładać i przeżyć to mogą zrobić coś więcej i polepszyć własną sytuację życiową. Cały czas zdobywali wiedzę z własnych doświadczeń i potrafili ją później wykorzystać, czego nikt w szkole nie uczy ale zdobyte wykształcenie pozwoliło im pójść w kierunku w jakim się uczyli.

Jest to tylko część mojej wiedzy też opartej na doświadczeniu i obserwacjach. Gdybym jednak powiedział Ci, że sekret już niebawem będzie odkryty i każdy będzie miał do niego dostęp, jeśli tylko zadecyduje się z niego skorzystać? Chciałbyś zmienić swoje życie na lepsze i to za darmo poprzez uzyskanie tego bardzo ważnego czynnika jakim jest WIEDZA.

Wiele się nauczyłem od wielu osób i wielu bestselerowych publikacji. Nadal chcę poszerzać własną wiedzę i dlatego wstąpiłem do Loży Wtajemniczonych. Proponuję Ci zrobić to samo, tym bardziej, że jest to wszystko za darmo a widza to cenny nabytek, jak nie najcenniejszy. Wiedzy nikt nam nie zabierze ale nie każdy, chce się dzielić własnymi tajemniczymi sekretami.

-= LOŻA WTAJEMNICZONYCH - DOŁACZ DO NAS =-

---

autor artykułu: Krzysztof Szaton
Twoja Brama do Sukcesu
Zabroniona zmiana linków w atykule.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Elastyczność zachowania i myślenia

Elastyczność zachowania i myślenia

Autorem artykułu jest Elżbieta Maszke



Bądź elastyczny. Czasem los będzie stawiał na twojej drodze różne wyzwania, może wydawać ci się wtedy, że cały świat sprzysiągł się przeciwko tobie, ale często jest tak, że to nie prawda. Przeszkody są potrzebne na naszej drodze do sukcesu.
Dzięki nim uczymy się, zdobywamy doświadczenie i doskonalimy siebie.



Zmierzaj do swojego celu, ale nie zapominaj o tym, że do niego mogą prowadzić różne drogi.
Często może wydawać nam się, iż jeżeli coś nie idzie po naszej myśli to może powinniśmy odpuścić, zrezygnować, a może za bardzo upieramy się przy jednym sposobie realizacji??

Osiągnięcie sukcesu to niełatwa droga, sukces, bowiem nie wyklucza porażek i przeciwności, ale pamiętaj, że są one po to, abyś doskonalił się i wzrastał w siłę.
Ucz się na błędach, bądź silny i nie poddawaj się, każdą przeszkodę traktuj jak bitwę, walcz, aby wygrać wojnę!

Często ludzie rezygnują z osiągnięcia celu, ponieważ za bardzo koncentrują się na przeszkodach, jakie mogą napotkać ich na drodze do zwycięstwa.

W swojej książce Odwieczne Prawa Życia powiedziałam, iż:

Dopóki nie postanowisz, że chciałbyś zmienić własne myślenie to twoje życie również się nie zmieni.


Bo jak chcesz mieć inne rezultaty, działając w ten sam sposób, co dotychczas??
Każdy może doświadczyć szczęścia i dobrobytu, jeśli tylko będzie potrafił nakierować się,
a potem dążyć do celu. Rób to, dzięki czemu czujesz się szczęśliwy, a unikaj reszty.

Zdecyduj, czego chcesz zacznij do tego dążyć.Nie możesz cały czas przekładać zrobienie czegoś, szukając wymówek.
Odkładając rzeczy na jutro, a potem znowu na jutro, które tak naprawdę nigdy nie nadchodzi, skazujesz siebie na frustrację i smutek, ponieważ podświadomie czuć będziesz, iż te niezałatwione sprawy, nie dają ci spokoju.

Swoje marzenia i pragnienia osiągają tylko najwytrwalsi ludzie.

Droga do sukcesu pełna jest nieprzewidzianych wyzwań i porażek.
Nie możesz skupiać się na krótkoterminowych porażkach!
Patrz daleko w przyszłość, miej swój cel przed oczami.

Kto skupia się na porażkach widzi same porażki, kto skupia się na celu widzi rozwiązania swoich przeszkód.
Nie martw się tym, że w trakcie twojej podróży do celu spotkasz na swojej drodze przeszkody!

Obejdź je lub przeskocz, ale nie zatrzymuj się, idź cały czas na przód!
Każdy sukces wymaga wytrwałości i wiary w to, że ci się uda!

Większość ludzi woli w ogóle nie próbować, bo boją się oni wyjść poza swoją strefę komfortu.
Skazują się na przeciętność i na szara rzeczywistość tylko, dlatego, żeby nie konfrontować się z nowymi wyzwaniami.
Rzadko, komu udaje się osiągnąć sukces za pierwszym razem, bądź, więc gotowy na konfrontację z różnymi przeciwnościami losu.

Pamiętaj, że każdy problem pojawiający się na twojej drodze to wyzwanie. Wykorzystaj te wyzwania to doskonalenia siebie.
Pokonując wyzwania, jakimi są nasze problemy wzrasta w nas wiara, siła i niesamowita moc, dzięki której jesteśmy w stanie spełnić wszystkie nasze pragnienia!

ARTYKUŁ JEST FRAGMENTEM MOJEJ KSIĄŻKI WEŹ SIĘ W GARŚĆ!

Elastyczność zachowania i myślenia

P.S na stronie e-sukces.com.pl możesz od razu zapisać się na codzienną dawkę motywacji z artykułami z e-sukcesu dotyczącymi motywacji, samodoskonalenia, rozwoju osobistego, pozytywnego myślenia oraz szeroko rozumianego sukcesu

---

Elżbieta Maszke

Szkolenie " Jak doświadczyć fizycznej manifestacji swoich pragnień"
Moje dzieło....Moje Opus....



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

02 stycznia 2011

MOŻESZ MIEĆ WSZYSTKO, CZEGO TYLKO ZECHCESZ fragment książki Odwieczne Prawa Życia

MOŻESZ MIEĆ WSZYSTKO, CZEGO TYLKO ZECHCESZ fragment książki Odwieczne Prawa Życia


Autorem artykułu jest Elżbieta Maszke




Książka ta postała, dlatego drogi czytelniku, aby pokazać ci - jak możesz osiągnąć wszystko, co zechcesz.
Nie ograniczaj się myślami „tego nie mogę mieć, na to mnie nie stać" - koniec z takim myśleniem!Chcę nauczyć cię zamieniać te negatywne i nic nie wnoszące słowa / nawet więcej sabotujące twoją osobę! /


Na słowa, które przyniosą ci to, czego pragniesz!

Pragnę ukazać ci moce, jakie są w tobie - chcę abyś je rozwijał, abyś je wzmacniał i korzystał z dobrodziejstw, jakie oferuje ci cały wszechświat.

Myślę właśnie czy mogę nazwać to „gotową recepturą", bądź schematem prowadzącym do bogactwa i dochodzę do wniosku, że chyba jednak tak.


Widzisz to tak jakbyś usłyszał o jakimś sposobie na zdobycie celu - słyszysz, uczysz się go, przyswajasz, a potem wykorzystujesz - tak też dzieję się w przypadku wiedzy, którą chcę ci przekazać - słyszysz o niej, uczysz się jej i jeżeli ci zależy na tym, żeby cos w swoim życiu zmienić wykorzystujesz ją.


Łatwo jest przeczytać o czymś nowym - to zainteresowanie, które się przez nas przejawia, lecz dlaczego po jakimś krótkim czasie większość ludzi daje sobie spokój z czymś, co na początku tak ich fascynowało.


Wielu ludzi wyobraża sobie, że przeczyta coś i pozna sposób typu jak mieć milion w jeden tydzień nauczyli się, że dostaną wszystko, co chcą za nic wystarczy, że wiedzą.


Może z takiego myślenia właśnie, iż „ minął jeden tydzień, a ja jeszcze jakoś nie jestem bogaty" wiele ludzi zaprzestaje dążenie do tego, czego pragną.


Wolą wmówić sobie, że i tak przecież to nie działa, że lepiej będą żyli sobie tak jak jest do tej pory, nie rozumiem, dlaczego skazują się na przeciętne życie.


Drogi mój czytelniku - zrozum proszę, że - działanie, wytrwała praca, systematyczność, pragnienie zdobycia celu - mogą zaprowadzić cię na sam szczyt.
Jeśli jesteś gotowy dać z siebie wszystko - a zapewniam cię, że „w przyrodzie nic nie ginie" - twoje starania zostaną sowicie wynagrodzone.


Tak wiele ludzi ponosi porażkę, bo nie mogą przełamać lenistwa i zmotywować się do działania.
Bądź silny, walcz, żyjesz tu i teraz i tylko to, co robisz w danej chwili składa się na coś większego.



Działaj, nie przejmuj się przeszłością, nie rozpamiętuj dnia wczorajszego! - Jesteś w dniu dzisiejszym i zrób wszystko, aby dzień ten był jak najbardziej produktywny, aby zbliżał cię on do tego, o czym marzysz.



Chcesz domu - będziesz go miał, chcesz samochodu - będziesz go miał - tylko działaj, szukaj okazji, miej otwarty umysł!


Masz zły dzień? Trudno i takie też się zdarzają - jutro będzie lepiej.
Będzie kolejny dzień, a ty możesz zrobić wszystko, aby był on cudownym dniem.


Musisz stworzyć w swoim umyśle obraz tego, kim chcesz być, a następnie go systematycznie odtwarzać - i utrzymywać ten obraz w swoich myślach.


Staraj się proszę wystrzegać złego myślenia - o chorobie, biedzie czy niedostatku- dobre myśli dają dobre życie, złe myśli dają złe życie....


Musisz nauczyć się myśleć odpowiednio, a wbrew pozorom nie jest to łatwe.
Nie sztuką jest myśleć - każdy człowiek to potrafi - systematycznie utrzymywać pozytywne obrazy i myśli jest znacznie trudniej, - ale wysiłek wkładany w to jest z biegiem czasu coraz mniejszy a efekty za to coraz większe!!


Ludzie uważają, iż muszą skazywać się na przeciętność, że życie jest takie okrutne i nic nie da się z tym zrobić.
To nie prawda! Większość ludzi po prostu nie ma pojęcia o tym, iż istnieje twórcza siła, dzięki której mogą mieć wszystko, czego pragną.


Ludzie nie zadają sobie tak naprawdę sprawy, że sami są kowalami swojego losu.
Wpajane są w jeszcze młode umysły dzieci zdania typu „ nie możesz tego mieć, nigdy tego nie osiągniesz", na samym początku życia ludzkiego już inni sabotują jego możliwości.


Może wydawać się to dziwne, ale ludzie boją się sukcesu i tego, co on ze sobą niesie.
Przez wiele dni, a może i miesięcy pracują nas sobą, aby stać się ludźmi sukcesu, a jak nadarzają się okazję, które mogą zmienić coś w ich życiu, rezygnują.
Boją się oni, iż jeżeli zmienią coś w swoim życiu to mogą również coś strać, coś, co mieli w obecnej sytuacji.













Powinieneś zmiany kojarzyć z czymś, co może dać ci coś więcej niż miałeś do tej pory.


Jeżeli wykształcisz w sobie świadomość osoby, której zawsze się wiedzie, zmiany będą oznaczały dla ciebie okazję do tego, abyś mógł rozwijać się i rozkwitać.


Żeby coś osiągnąć, najpierw musimy dowiedzieć się, czego tak naprawdę chcielibyśmy. Wiele ludzi jednak nie ma pojęcia, co chciałoby mieć.
Jak więc chcesz otrzymać cokolwiek jak nawet nie wiesz co to takiego miałoby być.
Ludzie nie znają zasad życia, jakie rządzą wszechświatem, a wszechświat jest uporządkowany i wszystko ma w nim swój porządek.


Musisz posiąść odpowiednią wiedzę, a następnie zastosować ją w życiu.
Możesz odnieść sukces w każdej dziedzinie, jeżeli będziesz wiedział, jak to zrobić.

Jeżeli chcesz powalczyć o swoje marzenia, musisz również pozbyć się dręczących cię przeszłych wydarzeń.
Żyjesz tu i teraz! Nie ma sensu zamartwiać się tym, co było, nie ma sensu rozpamiętywać starych dziejów

W każdej chwili swojego życia możesz zacząć żyć tak jak tego pragniesz - postanów żeby tak było.
Doświadczenia z przeszłości są cenne, jeśli potrafimy się na nich uczyć, jeżeli potrafimy wyciągać z nich wnioski, aby tu i teraz w teraźniejszości żyło nam się lepiej.
Wiedz, że nic nie może zmienić tego, co wydarzyło się w przeszłości - masz wpływ na to, co dzieję się w dniu dzisiejszym.


Każdy dzień jest nowym dniem, w którym możesz zrobić wszystko to, co najlepsze dla ciebie i to, co przybliży cię do sukcesu.
Nie ma znaczenia, jaki byłeś, znaczenie ma tylko to, jakim chcesz być.


Nikt nie jest bez winy, każdy zrobił coś w przeszłości, z czego zapewne nie jest zadowolony, ale nie możesz się tym ciągle przejmować i ciągnąć za sobą przez cały czas tego zbędnego balastu.
Każda sekunda twojego życia może być punktem zwrotnym w twoim życiu.









Najważniejsze to zacząć, postawić ten pierwszy krok i nawet jak będzie to chwiejny krok, to lepsze to niż w ogóle nie próbować.


Powyższy artykuł jest fragmentem mojej premierowej książki "Odwieczne Prawa Życia",


P.S na stronie e-sukces.com.pl możesz od razu zapisać się na codzienną dawkę motywacji z artykułami z e-sukcesu dotyczącymi motywacji, samodoskonalenia, rozwoju osobistego, pozytywnego myślenia oraz szeroko rozumianego sukcesu


---

Elżbieta Maszke

Szkolenie " Jak doświadczyć fizycznej manifestacji swoich pragnień"
Moje dzieło....Moje Opus....




Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl